
Szymon Nidzworski w Radiu Czwórka
Szymon Nidzworski – wspierany przez Fundację Mecenat Kultury kompozytor, saksofonista i twórca muzyki filmowej – był gościem Katarzyny Dydo-Rosłoń w Radiu Czwórka, w audycji Stacja Kultura.
Głównym tematem rozmowy była jego współpraca z reżyserką Małgorzatą Kowalczyk przy produkcji filmu Don’t F**k with Liroy, poświęconego znanemu raperowi. Kompozytor zdradził kulisy tworzenia muzyki do tego dokumentu, podkreślając, jak nietypowe było zestawienie brzmień orkiestrowych z hip-hopową historią głównego bohatera.
W rozmowie artysta wspomniał również o swoim debiutanckim albumie Behind Your Eyelids, który otworzył mu drzwi do świata filmu. Płyta spotkała się z pozytywnym odbiorem, a jeden z przypadkowych subskrybentów jego kanału YouTube, montażysta Robert Ciodyk, zaproponował Szymonowi współpracę przy filmie Ewy Ewart Klątwa obfitości. Od tamtego momentu stał się stałym członkiem jej zespołu twórczego, komponując muzykę do kolejnych filmów dokumentalnych.
Kompozytor podkreślił, że w filmach dokumentalnych rola muzyki może być równie znacząca jak w fabule – jeśli tylko twórcy zdecydują się na artystyczny dialog obrazu i dźwięku. W filmie Do ostatniej kropli, opowiadającym o kryzysie wody na świecie, muzyka Nidzworskiego funkcjonuje jako „kolejny narrator”, dopełniający warstwę wizualną i emocjonalną zdjęć z całego świata.
W kontekście filmu o Liroyu, Szymon Nidzworski postanowił pójść wbrew oczywistym skojarzeniom. Zamiast próbować kopiować estetykę hip-hopową, stworzył muzykę orkiestrową, miejscami przełamywaną samplami z oryginalnych nagrań rapera. Jak przyznał, było to ryzykowne, ale efekt końcowy został bardzo dobrze przyjęty, również przez środowisko hip-hopowe i samego bohatera filmu.
Wizyta Szymona Nidzworskiego w Radiu Czwórka była okazją do refleksji nad rolą muzyki filmowej – zwłaszcza tej mniej widocznej, tworzonej na potrzeby dokumentów. Artysta pokazał, że niekonwencjonalne podejście do gatunku może przynieść świeżość i głębię, a muzyka, jeśli potraktowana poważnie, staje się czymś więcej niż tylko tłem.